W nawiązaniu do pomysłu Asi Greli (www.zmienperspektywe.pl) by dzielić się książkami, które zmieniły naszą perspektywę lub w sposób znaczny wpłynęły na nasze życie, czas bym podzieliła się swoimi propozycjami. Mogłoby znaleźć się ich wiele… A ile jeszcze do odkrycia… Te, które są tu wymienione zawdzięczają swój byt metodzie pierwszych skojarzeń. I tym, że często do nich wracam tak po prostu…
1) coś krytycznego…
Można się zgadzać bądź nie, ale wchodzi czytelnik w rodzaj dialogu wewnętrznego i albo z potakiwaniem kiwa głową czytając kolejne linijki tekstu, albo myśli, że to nie tak, to przerysowane i uproszczone. Napewno autor ma dużą wiedzę, której osobiście pozazdrościłam. Co jest atutem tej książki?… Zmusza do myślenia i mówi prawdy o człowieku takimi jakie są. Podaje fakty, nie lukruje.
2) coś psychologicznego ale życiowego…
Pozycja obowiązkowa nie tylko dla zdradzonych i zdradzających… Dla wszystkich, którzy pozostają w związkach i relacjach. Pokazuje jak przekuć tragedię zdrady i rozczarowanie partnerem w zysk. Trudno sobie wyobrazić? Dlatego warto trzeba!!! przeczytać. Bo przecież wszystko zależy od zmiany perspektywy…
3) coś pisanego prozą…
Mam wielką sympatię do tego pana i jego tekstów. Te akurat są zbiorem felietonów zamieszczanych w Zwierciadle. A tytuł? Tak Czułym okiem to chyba tylko on potrafi patrzeć…
4) coś z poezji…
Z wielkim szacunkiem polecam wszystkie wiersze autorki. Mistrzostwem dla mnie jest zamknąć prawdy tego świata w kilku wersach wiersza. Ten tomik szczególnie lubię… Tytuł wymowny… Dodatkowo, dołączona jest płyta na której pani Szymborska czyta swoją poezję. Lepsze niż muzyka chociaż ta też jest, bo poetce towarzyszy Tomasz Stańko.
5) coś z lat dziecięcych…
Coś dla dzieci i dorosłych. Wracajmy do klasyki! Czytajmy ją dzieciom! Musiała się tu znaleźć. To książka, która rozbudziła moją wyobraźnię. Nigdy bardziej nie czułam się tak zaangażowana w świat bohaterów jak wtedy…
Polecam!
Katarzyna Dorosz-Dębska
www.psycholog-pulawy.pl